Przytulna wioska, z dala od wojennej zawieruchy.. na jak długo?
Z pomocą handlarza z Osady, Barclaya, cały naród Uroczyska dowiedział się o grasującym podobno w okolicy wilkołaku. Każda wiadomość, jaka o stworzeniu przedostaje się do uszu jest wiadomością tylko prawdopodobną, lecz ludzi już zaczęło martwić, że w ich puszczach grasuje coś krwiożerczego. Nigdy wcześniej nie zdarzyła się taka przygoda w tych okolicach. Większość ludzi mieszkających w tych stronach nie ma pojęcia nawet o tym, jak takie zmiennokształtne potwory wyglądają, co dopiero, jak się z nimi walczy...
Do Uroczyska, dzięki temu przybyło już kilku chętnych na zgładzenie bestii.
Offline